29 cze 2023 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Vladan Kovacević: w Rakowie ciężko jest bronić. W poprzednim sezonie nie miałem czystej głowy

Kacper Tomczyk

W ostatnich dwóch sezonach został uznany najlepszym bramkarzem w Ekstraklasie i bez niego trudno byłoby sobie wyobrazić mistrzowską drużynę Rakowa Częstochowa. Bramkarz Medalików, Vladan Kovacević opowiada o zmianie trenerskiej, trudach poprzednich rozgrywek i o potencjalnym transferze. Myślę, że z tym klubem mogę się rozwijać, ale też wiem, jaka jest sytuacja i transfer może się zdarzyć dziś lub jutro – opowiada w rozmowie z TVP Sport.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

"To nie jest ryzyko". Taka będzie polska myśl szkoleniowa?

...o różnicach na zgrupowaniach z Markiem Papszunem a Dawidem Szwargą

– Różnica jest tylko w wieku (śmiech). Każdy trener ma swoją wizję. Dawid jest z nami w treningu, dużo nam pomaga. Początek zgrupowania jest luźniejszy niż u Marka, ale myślę, że z dnia na dzień Dawid będzie tak samo mocno nastawiony do nas, jak Marek. Będzie dobrze dla nas, jeżeli będzie to samo robił co Marek, bo na nas ma to dobry wpływ.

... o tym co poczuł, gdy Marek Papszun zakomunikował, że odchodzi z Rakowa

– Zaskoczyło mnie to jak wszystkich. Poznaliśmy tę decyzję dopiero pół godziny przed konferencją. Wszystkich nas zaskoczył, ale później z nami porozmawiał i zrozumieliśmy jego decyzję. Był siedem lat w tym klubie. Każdy zawodnik wie, że jeśli on tam siedzi na ławce, to musi dać z siebie nie 100, a 300 procent. Myślę, że Dawid Szwarga będzie tak samo respektowany, a Raków będzie mocniejszy niż był.

... o drugim Kovaceviciu w Rakowie

– Nie jesteśmy rodziną (śmiech). Z Adnanem (nowy stoper Rakowa, wcześniej Ferencvaros i Korona Kielce – przyp. red) graliśmy w FK Sarajewo. Ja miałem wtedy 16 lat i wchodziłem do pierwszej drużyny, a on wtedy już grał w podstawowym składzie. Znamy się bardzo dobrze, także z reprezentacji Bośni i Hercegowiny. Wierzę, że będzie wzmocnieniem dla naszego bloku defensywnego.

...o tym czy chce spróbować sił za granicą czy woli zostać w Częstochowie

– Myślę, że z tym klubem mogę się jeszcze bardziej rozwinąć, ale wiem też jaka jest sytuacja. Transfer może się zdarzyć może dziś, może jutro, ale teraz muszę się skupić na Rakowie i treningach, bo wiemy, że mamy mecz eliminacji Ligi Mistrzów za kilkanaście dni. Moja głowa musi być skupiona tylko na Rakowie.

... o tym jaka jest jego ulubiona liga i komu kibicuje prywatnie

– Moją ulubioną ligą jest Premier League, a kibicuję Manchesterowi United.

...o tym co musi poprawić w swojej grze

– Muszę poprawić swoje nastawienie. W poprzednim sezonie nie miałem czystej głowy, miałem problemy związane ze zmianą reprezentacji, nie miałem spokoju, też przez problemy prywatne. Jeżeli nie mam spokoju, to koncentracja w grze też spada. W meczach nie mam za dużo do pracy, ale gdy przeciwnicy oddadzą jeden lub dwa strzały, to muszę to obronić. Wszyscy patrzą, że nie mam tu nic do roboty, 50 strzałów oddanych na moją bramkę na rok. Chciałbym, żeby przeciwnicy oddali z 200 i żebym miał 250 interwencji i żebym był bohaterem, ale to tak nie funkcjonuje. Raków ma najlepszą obronę w lidze, najmniej straconych bramek, najwięcej zblokowanych strzałów. W Rakowie jest bardzo ciężko bronić.

Myślę, że teraz popracuję nad odzyskaniem tego spokoju, który miałem w Sarajewie i w pierwszym sezonie w Rakowie. Teraz jest wszystko w porządku, moja głowa jest na miejscu, więc wszystko idzie w dobrym kierunku.

...o swoich najmocniejszych stronach

– Uważam, że jako bramkarz jestem najlepszy na linii, ale i poza szesnastką, bo mam najwięcej złapanych dośrodkowań. W Rakowie gramy tak, że muszę być czwartym obrońcą.

... o tym jak nowi piłkarze postrzegają Częstochowę jako miasto do życia i czy czują rozczarowanie

– Pierwsze pytanie jakie dostaje, to dotyczące tego, jak jest w Częstochowie. Mogę tylko odpowiedzieć: "a co potrzebujesz?". Każdy człowiek ma inne potrzeby, ja potrzebuję niewiele. Mam tu dobre restauracje, mam dobre boisko, rodzinę. Dla mnie jest idealnie i lepiej niż w Warszawie.